Wielu rodziców błędnie sądzi, że jeśli uchroni swoją pociechę przed opadami deszczu czy niską temperaturą to ich syn będzie zdrowszy. Jest to niestety najczęstszy błąd w profilaktyce chorób i zwiększania odporności organizmu. Takie postępowanie jedynie osłabia odporność organizmu młodego człowieka i doprowadza do licznych przeziębień. Hartowanie organizmu to podstawowa zasada, która powinna dominować w przeciwdziałaniu chorobom i zwiększaniu odporności.
Trening na świeżym powietrzu sprzyja nie tylko rozwojowi ruchowemu, ale także uodparnia organizm bowiem dziecko zażywa kąpieli powietrznych. Istotne, aby zażywając takich kąpieli ćwiczący był ubrany adekwatnie do warunków (dres, czapka, rękawiczki, w zimniejsze dni lekka kurtka). Nie może się przeziębić, ani przegrzać. W ten sposób na pewno uchroni się przed chorobą, niezależnie od warunków atmosferycznych. Zawodnik musi się przyzwyczaić do zmieniającej się temperatury. W ten sposób jego odporność będzie znacznie lepsza. Proces hartowania organizmu ma duży wpływ na procesy fizjologiczne: wzrost przemiany materii, ukrwienie skóry, zmęczenie, wyczerpanie. Bardzo ważną rolę w procesie hartowania odgrywa skóra. U dzieci naczynia krwionośne skóry posiadają elastyczne i miękkie ścianki, dlatego też mieszczą więcej krwi niż u człowieka dorosłego. Działając na skórę różnego rodzaju bodźcami wywołujemy w organizmie szereg zmian, które wpływają na lepsze odżywiania tkanek, energiczniejsze przemiany materii, wykształcenie mechanizmów termoregulacyjnych, a w związku z tym wpływają korzystnie na wzmocnienie zdrowia oraz podniesienie poziomu odporności organizmu w zwalczaniu przeróżnych chorób czy infekcji.
Podstawowym i najlepszym środkiem hartującym są wszechobecne słońce, powietrze i woda. Dziecko w wieku wczesnoszkolnym powinno, co dzień spędzać na powietrzu, co najmniej 2 - 3 godziny, a przy dobrych warunkach atmosferycznych jeszcze dłużej. Przebywanie na świeżym powietrzu stanowi najlepszy i najskuteczniejszy powszechny środek hartowania, który wpływa m in. na prawidłową wentylację płuc czy zaostrza apetyt. W ćwiczeniach fizycznych na świeżym powietrzu należy stosować zasadę, że im młodszy zawodnik i im niższa jest temperatura, tym należy wykonywać energiczniejsze ćwiczenia ruchowe o większej intensywności. Każda z aktywności ruchowych prowadzona w naturalnych warunkach zwiększa odporność ustroju na działanie niekorzystnych dla zdrowia temperatur. Prowadzenie takich zajęć powoduje długotrwałe zwiększenie przemiany materii ułatwiających utrzymanie równowagi bilansu cieplnego w otoczeniu o niskiej temperaturze.
Bardzo istotnym czynnikiem zdrowotnym jest zanieczyszczenie powietrza w halach sportowych, najczęściej bardzo suche, które jest przyczyną złego samopoczucia zawodników (duszności, „brak” tlenu, nadmierna potliwość). Badania niemieckich naukowców potwierdziły, że powietrze w pomieszczeniach zamkniętych jest o 60% bardziej zanieczyszczone niż na zewnątrz! Brak wilgotności, zakurzone środowisko sprawia, że nasze „wewnętrzne filtry” w nosie przestają działać i wdychamy tony kurzu do płuc. Głównym walorem przemawiającym na korzyść zajęć na zewnątrz jest ciągły przepływ świeżego powietrza, brak kurzu oraz bezpośredni wpływ promieni słonecznych na organizmy młodych piłkarzy.